Z roku na rok rośnie liczba osób, które korzystają z transportu lotniczego. Jeszcze kilkanaście lat temu podróż samolotem była luksusem, dziś ze względu na duży spadek cen jest to opcja dostępna dla każdego chętnego. Dzięki kilku prostym sztuczkom można łatwo podróżować po całej Europie i świecie wydając stosunkowo mało pieniędzy.

Pierwsza rzecz – zawsze należy szukać lotów w trybie incognito.

Jakkolwiek może brzmieć to w pierwszym momencie bez sensu, to dzięki wykorzystaniu tej sztuczki przeglądarka nie zatrzymuje plików cookies, które pozwalają na śledzenie jak często szukamy lotów czy np. sprawdzamy kilka razy tą samą trasę, co sugeruje, że nam zależy i wykorzystania tych informacji do regulowania ceny.

Różne daty lotów

Inną prostą do wdrożenia sztuczką, jest wpisywanie w wyszukiwarkę innej daty np. miesiąc albo dwa później i następnie „przewinięcie” w wynikach wyszukiwania terminu na ten, który faktycznie chce się wyszukać. Linie lotnicze, zwłaszcza widząc, że szuka się kolejny raz w tym samym terminie, doliczają dodatkowe kilka procent do ceny. W ten sposób można w jakimś stopniu tego typu mechanizm oszukać.

Maskowanie adresu IP

Bardziej zaawansowaną techniką jest wykorzystanie bramek Proxy lub VPN, aby oszukać system przewoźnika, z którego kraju wyszukuje się lot. Ze względu na różnice w zamożności, linie lotnicze dostosowują swoje ceny do lokalnego rynku. W ten sposób pokazując się, jako osoba np. z Afryki, można oszczędzić nawet kilkanaście procent ceny biletu przy połączeniach długodystansowych.

Szukaj lotów w tygodniu

Ważnym czynnikiem dla ceny jest również czas wyszukiwania lotu. O ile oczywistym jest, że loty w trakcie sezonu będą droższe, o tyle wiele osób ignoruje fakt, że dokonanie rezerwacji w weekend (nawet, jeśli lot ma być w ciągu tygodnia np. w środę czy wtorek), może wiązać się z dodatkowymi kosztami. Wynika to z prostego spostrzeżenia – większość ludzi nie ma w tygodniu czasu na załatwianie tego typu spraw i będą chcieli załatwić bilety jak najszybciej.

Nie tylko tanie linie

Ostatnia rzecz, o której warto pamiętać – tanie linie, nie zawsze są tanie. Chociaż przewoźnicy tacy jak Ryanair czy Wizzair kuszą w wyszukiwarkach lotami za grosze, niestety często potem okazuje się, że nawet za zwykła kabinówke trzeba dopłacić kilkadziesiąt złotych. Z tego względu warto dokładnie podliczyć ofertę „taniej linii” i porównać ją z renomowanymi markami typu Lufthansa czy LOT.

Podsumowując…

Tanie latanie nie jest trudne, a kilkoma prostymi sztuczkami można uzyskać znaczące oszczędności. Dzięki temu wymarzona podróż i możliwość poznawania świata stają się bliższe dla każdego chętnego. Warto to wykorzystać, aby poszerzyć swoje horyzonty, gdyż jak wiadomo podróże kształcą.